Normalny – nienormalny, czyli dlaczego sztywno patrzymy na siebie?
Normalny – nienormalny
Normalny czy nienormalny – to tylko kategorie stworzone przez człowieka. Są dychotomiczne, czarno – białe, bez możliwości odstępstw, bez skali szarości czy jakiejkolwiek tolerancji błędu. W drodze ewolucji nasz mózg nauczył się układać wiedzę w różne kategorie bo dzięki tej umiejętności jesteśmy w stanie sprawnie weryfikować i przetwarzać wszelkie informacje napływające do nas z otoczenia (aby odróżniać te ważne pozwalające przeżyć od tych mniej istotnych). I choć klasyfikowanie czy kategoryzowanie w dużej mierze ułatwia nam funkcjonowanie i pomaga, to ma też swoje minusy – „zapomina” o tych sytuacjach czy zachowaniach, które pojawiają się rzadko a nie znikają, a gdy już się pojawią stygmatyzuje je mianem nienormalnych i odsuwa na bok.
Krzywa Gaussa
W jaki więc sposób decydujemy o tym czy coś w danej kategorii się mieści czy też nie? W dużej mierze kierujemy się poziomem powszechności, powtarzalności danego zachowania czy zdarzenia, spośród wszystkich obecnych w środowisku. Właśnie te najczęściej występujące nauczyliśmy się określać mianem czegoś normalnego i sztucznie zamknęliśmy w nawiasach choć natura ich nie postawiła. Widać to bardzo wyraźnie na jednym z najważniejszych i najczęściej wykorzystywanych sposobów do opisywania zdarzeń w naturze – krzywej Gaussa. Pokazuje ona częstość występowania, którego kumulacja jest w „środku” wykresu ale też, że istnieje coś poza nim. Ignorowanie czy odrzucanie tego co znajduje się poza „środkiem/nawiasami”, tego co zwykliśmy nazywać nienormalnym jest więc skrótem myślowym w procesie przetwarzania informacji.
Nietypowe a nienormalne
Podobnymi skrótami myślowymi nauczyliśmy się operować mówiąc o zdrowiu psychicznym. Stworzyliśmy kategorie psychopatologii, psychiatrii czy psychoterapii, które co prawda systematyzują wiedzę dotyczącą rzadziej występujących zachowań czy symptomów w życiu człowieka ale skupiają się głównie na nietypowości, czym poniekąd generują dodatkowe cierpienie. Pierwsze wiąże się ze świadomością nietypowości, a drugie z odsunięciem od społeczeństwa. Jednak nietypowe nie jest przecież jednoznaczne z nienormalnym, nie oznacza też gorszego – jest po prostu inne. I tylko od nas zależy jak zdefiniujemy tworzone przez nas kategorie oraz jak będziemy się nimi posługiwać i czy będziemy pamiętać o celu z jakim je tworzyliśmy.
Najważniejszy jest człowiek
Niewątpliwie też, celem tych kategorii – psychoterapii, psychologii, psychiatrii – jest pomoc człowiekowi, niezależnie od tego czy jego zachowania i myśli odbiegają od tych najczęściej występujących czy też nie. Ważniejszy jest tu sam człowiek, jego potrzeby i oczekiwania, które mogą dotyczyć każdego aspektu życia. Mogą wiązać się z potrzebą zmiany, większej lub mniejszej, czy przyjrzenia się swojemu życiu i dokonywanym wyborom ale również potrzebą osobistego rozwoju czy nabycia jakiejś nowej umiejętności. Wszystko zależy od człowieka i tego czego poszukuje.
Poza granicami
Pisząc ten artykuł myślałam o tym jak łatwo przywiązujemy się do patrzenia na świat i ludzi tylko określonymi kategoriami, jak szczelnie się w nich zamykamy odrzucając jednocześnie to, co w kategorii się nie mieści. Nie oceniam czy jest to złe czy dobre, dostrzegam jedynie zalety i wady takiego myślenia. Jednocześnie zachęcam do rozszczelniania tych sztywnych nawiasów naszych kategorii, które potrafią ograniczać i „zabierać” nam pomysły i możliwości działania. Czy więc wizyta u psychoterapeuty jest tylko dla „zaburzonych”? Myślę, że teraz jest już jasne, odpowiedź może być tylko jedna – nie.
Paulina Łukasiewicz – psycholog w trakcie szkolenia psychoterapii poznawczo – behawioralnej, prowadzi spotkania indywidualne z osobami dorosłymi. Współpracuje z Ośrodkiem Terapii Poznawczej COGITO w Warszawie (www.cogitoterapia.pl).
Podobne wpisy
PTSD czyli zespół stresu pourazowego
PTSD – czyli zespół stresu pourazowego. Jak potrafi się zmienić życie człowieka po przeżytym zdarzeniu… Więcej
Jesteśmy tym, co o sobie myślimy. Czyli o schematach intrapersonalnych osób z syndromem DDA
Tendencje, powstałe ze śladów doświadczeń z dzieciństwa, wynikające z życia w rodzinie z problemem uzależnienia,… Więcej
Zaopiekuj się mną, nawet, gdy nie będę chciał
O depresji w związku Zgodnie z niektórymi koncepcjami rozwoju człowieka, depresję można rozumieć, jako wczesną… Więcej
Dlaczego rady nie pomagają?
Psychoterapia to nie poradnictwo Od psychoterapeuty pacjenci często oczekują rad. O ile w sytuacji porady… Więcej
To nie choroba, czyli o życiu osób LGBT
„Jeśli jesteś biseksualny, jesteś zakłopotany. Jeśli jesteś gejem – to grzech. Jeśli jesteś chudy, bierzesz… Więcej
Terapia bezsenności
Problemy ze snem Problemy ze snem to powszechna dolegliwość. Każdemu z nas od czasu do… Więcej
Zespół Stresu Pourazowego – o PTSD
Samopoczucie w Zespole Stresu Pourazowego Zespół stresu pourazowego (posttraumatic stress disorder, PTSD), to reakcja osoby… Więcej
Psychoterapia – kiedy raz nie wystarczy
Po zakończonej psychoterapii Zakończenie własnej psychoterapii to był dla mnie bardzo radosny moment. Poczuciu szczęścia… Więcej
Jerry Smith
PoCoMiNick