Rezyliencja – co to takiego? Recenzja książki „Rezyliencja. Jak ukształtować fundament spokoju, siły i szczęścia”
Rezyliencja – chociaż prawdopodobnie nie wiesz co to, z całą pewnością tego doświadczasz. Im większa i silniejsza jest ta zdolność, tym pełniej możemy korzystać z zasobów, które gromadzi. Brzmi enigmatycznie? Z pomocą w rozumieniu zjawiska przychodzi nowa książka, którą napisali Rick i Forrest Hanson.
Według definicji autorów, ta tajemnicza rezyliencja to nic innego jak umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami, które pojawiają się na naszej drodze do osiągnięcia zamierzonego celu. To właśnie takie zasoby jak determinacja, wiara we własne siły i możliwości warunkuje poziom naszej rezyliencji, która to z kolei w znacznej mierze wspomaga nasz dobrostan.
Życie jest wędrówką – przeczytałam w tejże książce. Truizm, można by pomyśleć. Jednakże kiedy dokładnie zastanowimy się nad taką metaforą, łatwiej uświadomić sobie, że w wędrowanie wpisane są gorsze momenty, podejścia po stromych zboczach, nagłe stoki, powolne i leniwe doliny. Jeżeli zabraknie nam wiary we własne możliwości i determinacji do kontrolowania drogi, to byle kamień poczuty przez powierzchnię buta możemy odczytać jako pretekst do zatrzymania się, a nawet i przerwania wędrówki. Zapewniając sobie niezbędny ekwipunek, jesteśmy w stanie wytrwać w trasie dłużej. W wędrówce zwanej życiem, zdaniem autorów, naszymi zasobami są bezpieczeństwo, poczucie satysfakcji i tworzenie więzi. Każdą z wymienionych potrzeb można zaspokajać na kilka różnych sposobów, co w połączeniu daje nam pewne zasoby, siły do działania. Dzięki tej książce potrafimy nie tylko zdiagnozować każdą z nich w swoim codziennym funkcjonowaniu, ale także je pielęgnować, dzięki czemu możliwe będzie zbudowanie rezylientnego dobrostanu.
Jednym z potencjałów, których właściwe wykorzystanie wspomaga nasze codzienne radzenie sobie z przeciwnościami jest samooakceptacja i bycie życzliwym w stosunku do samego siebie. Znów wydaje się to trywialna propozycja? A teraz zastanów się, drogi Czytelniku, ile razy sam karcisz siebie w myślach za różnego rodzaju mniejsze i większe potknięcia, z jakimi przychodzi Ci się mierzyć! Codzienne praktykowanie zgody na pomyłkę, wybaczania sobie pewnych niedyspozycji, czy docenianie siebie za każde, nawet najmniejsze osiągnięcie pozytywnie wpływa na poczucie własnej wartości, co procentuje w sytuacji wyzwania w różnych obszarach życia.
Oceniając książkę po spisie treści, możemy mieć wrażenie, że mamy do czynienia z pozycją poradnikową, motywacyjną i nieco hurraoptymistyczną. Nic bardziej mylnego! W tej pozycji znajdziemy nie tylko rzetelny przegląd literatury opisany w zwięzłym popularnonaukowym języku, ale także wyniki badań nad zjawiskiem rezyliencji oraz bardzo dużo przydatnych ćwiczeń do samodzielnej pracy.
Czasem zdarza nam się utknąć, czuć zupełną niemoc i niechęć. To taki moment, kiedy chciałoby się zatrzymać, albo nawet i wycofać z wędrówki. I o ile w przypadku podróży, można spakować walizki i wrócić do domu, o tyle z życiem sprawa wygląda zdecydowanie bardziej skomplikowanie. Jeżeli czujesz, że obecnie kręcisz się w kółko na pustyni swojej egzystencji i wywołuje to w Tobie napięcie, lęk, stres, złość lub myśli o rezygnacji, to jest to właściwy moment, aby sięgnąć po tą książkę. Wszelkie zasoby, aby walczyć z tymi wszystkimi zawalidrogami już masz – wystarczy teraz je umiejętnie kształtować, w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami i w taki sposób, aby stopniowo budować swój rezylientny dobrostan.
Serdecznie polecamy! ?
Książka dostępna jest na stronie Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego.
Joanna Gutral – doktorantka Interdyscyplinarnych Studiów Doktoranckich Uniwersytetu SWPS na wydziale psychologii, słuchaczka Podyplomowej Szkoły Psychoterapii Poznawczo-Behawioralnej Uniwersytetu SWPS, Współzałożycielka i współtwórczyni Akcji Mam Terapeutę. Badawczo zajmuje się postrzeganiem siebie i innych w czasie. Prowadzi zajęcia ze znienawidzonej przez większość studentów statystyki i metodologii. Miłośniczka teatru, wierna czytelniczka twórczości Irvina Yaloma i fanka skandynawskiego kina.
Artykuł powstał we współpracy z Gdańskim Wydawnictwem Psychologicznym.
.
Te wpisy mogą Cię również zainteresować:
- „Relacje na huśtawce” – recenzja książki
- Kiedy potwory wychodzą spod łóżka – recenzja książki „Lęk u dzieci. Poradnik z ćwiczeniami”
- „Psychoterapia dziś. Rozmowy” – recenzja książki
- „Dorosłe dzieci niedojrzałych emocjonalnie rodziców” – recenzja książki
- Recenzja książki „W pułapce niepokoju” Davida A. Carbonella