Dlaczego boimy się dentystów i unikamy terapeutów?

Przeglądając różne fora i grupy internetowe, natknęłam się ostatnio na pytanie “Czy to normalne, że boję się rozpocząć terapię?”. Jeśli miałaby znaleźć jakieś lęki, które są bardziej “normalne” od innych (dla pewności: nie robię tak!), to obawę przed spotkaniami z terapeutą wpisałabym na szczyt takiej listy. Terapeutów potrafimy unikać z równym zacięciem co dentystów. Dlaczego? Jako studentka psychologii mogłabym powiedzieć, że to zależy (bo zależy), ale spróbuję poszukać odpowiedzi.

Artykuł powstał we współpracy z Wellbee. Wellbee to platforma, która umożliwia ze skorzystania z psychoterapii online. Zatrudniają oni wyłącznie szkolących się i certyfikowanych psychoterapeutów_ki oraz psychodietetyków_czki. Prowadzą także szereg warsztatów i spotkań dotyczących zdrowia psychicznego, a na swoim blogu publikują bardzo przydatne artykuły i informacje. 

Dlaczego boimy się dentystów?

Ale zanim terapia, to najpierw te nieszczęsne wizyty na fotelu dentystycznym. Zróbmy wspólnie rachunek sumienia i przypomnijmy sobie, czy w tym roku, który już powoli mija, byliśmy_łyśmy na kontroli dentystycznej. Moja dentystyka (i pewnie większość dentystów_ek świata) twierdzi, że przegląd zębów dwa razy do roku to absolutna konieczność. I jak tak patrzę na jej słowa z perspektywy swoich dentystycznych doświadczeń, to widzę, że dużo mniej mnie kosztuje (pieniędzy, stresu, cierpienia) regularna wizyta kontrolna niż wizyta po kilku dniach nieznośnego bólu. Kiedy pomyślę o tym, dlaczego czasami wykręcam się z wizyt u dentystki, to z jednej strony wspominam swoje dawne i niezbyt dobre doświadczenia, a z drugiej wydaje mi się, że tym, co mnie najbardziej stopuje, jest poczucie niewiadomej — nigdy nie wiem, co się okaże i co mnie czeka.

Doświadczenia jednej osoby to tylko dowód anegdotyczny. A co mówią badania o dentofobii (strachu przed dentystą)? Brytyjski zespół naukowców zajmujący się tym tematem przeprowadził analizę wielu badań, z których wynikało, że przyczyny lęku przed wizytami u dentysty są związane zarówno z czynnikami egzogennymi (zewnętrznymi), jaki i endogennymi (wewnętrznymi). Do czynników zewnętrznych należą: bezpośrednie uczenie się na podstawie własnych doświadczeń oraz uczenie się zastępcze za pośrednictwem osób znaczących i mediów, a do wewnętrznych: dziedziczenie i cechy osobowości (Beaton i in., 2014). W kwestionariuszowym badaniu polskich badaczy, w którym brali udział dorośli Polacy, wyodrębniono m.in. takie przyczyny: złe doświadczenia z przeszłości związane z odczuwaniem bólu podczas leczenia, niepokój spowodowany dźwiękiem wiertła, pozbawiony empatii, nieuprzejmy i nierzetelny lekarz czy wstyd spowodowany stanem zębów (Furgała, 2021).

Niedaleko pada umysł od zęba

A co to ma do terapii, zapytacie, i będzie to pytanie uzasadnione. Odpowiedź podsunęli mi ci respondenci polskiego badania, którzy wskazali na ból, niepokój, brak empatii i wstyd  — bardzo potężną samoświadomością emocję, która czasami krzyżuje nam plany.

Okazuje się, że wcale nie tak daleko pada umysł od zęba. Wyobraź sobie, że czujesz się całkiem w porządku, ale od czasu do czasu coś Cię kłuje w zębie. Krótki ból, raz mniej, raz bardziej intensywny. Nic takiego, da się żyć. Samo przejdzie. Ostatecznie zawsze przechodzi, jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie. Z biegiem tygodni albo miesięcy ból przybiera na sile i pojawia się częściej, aż w końcu jest tak silny, że wszystkie Twoje myśli i zasoby są pochłonięte tylko nim. Chwytasz się doraźnych środków, łykasz tabletki przeciwbólowe, ale nie wiesz, co robić dalej. Nie chcesz umówić wizyty u dentysty, ponieważ obawiasz się bólu, niepokoisz o to, co dzieje się z Twoim zębem, masz negatywne doświadczenia z niedelikatnymi lekarzami, a na dodatek wstydzisz się, że zadniebałeś_aś sprawę.

A teraz zróbmy ćwiczenie i zamieńmy ból zęba na trudność psychiczną. To może być problem z komunikacją w ważnych dla Ciebie relacjach, kłopoty zawodowe, perfekcjonizm, obawa przed bliskością lub inna dowolna trudność, która przychodzi Ci do głowy albo jest Twoja, bliska Tobie. Z czasem każdy taki problem, nawet jeśli początkowo niemal go nie zauważałeś_aś, może stać się ogromny i zajmować całą Twoją przestrzeń, odbierając Ci strefę komfortu i bezpieczeństwa. Nawet gdy żyje się z taką trudnością wiele miesięcy (a może i lat), wcale nie jest łatwo o niej mówić, zwłaszcza zupełnie obcej osobie. Wręcz przeciwnie: to dusi od środka. Nic więc dziwnego, że mimo świadomości, że terapia być może mogłaby pomóc (i super, że jest coraz większa społeczna świadomość!), jednocześnie pojawiają się obawy przed zmierzeniem się z własnym bólem psychicznym oraz wstyd przed tym, by zwierzać się ze swoich najbardziej intymnych problemów. Tych, które z taką pieczołowitością nosiliśmy w sobie tyle czasu.

To OK bać się pójść na terapię

Robert Leahy w podcaście o zazdrości powiedział: “I am not OK, you are not OK, and it’s OK”. Bez względu na to, jakich trudności doświadczasz, jaki psychiczny ból Ci towarzyszy, to jest w porządku. Jesteś w porządku.

Tak samo całkowicie normalne, że denerwujesz się przed rozpoczęciem terapii, ponieważ:

  • nigdy wcześniej nie byłeś_aś na terapii,
  • nowa sytuacja budzi Twój niepokój,
  • nie wiesz, czy nawiążesz dobry kontakt ze swoim terapeutą,
  • jesteś smutny_a, przygnębiony_a, zły_a, przestraszony_a lub niespokojny_a i trudno Ci o tym mówić,
  • obawiasz się konfrontacji z tym, co sprawia Ci ból.

Statystyki pokazują, że co 3-4 osoba, którą spotykasz w metrze, na ulicy czy w restauracji mierzy się z trudnościami psychicznymi. Wielu z nas doświadcza ich w ciszy i w pojedynkę z powodu strachu, wstydu albo przekonania, że nic nie może pomóc. Psychoterapia to nie magiczna sztuczka, która odbierze Ci wszystkie lęki albo przykre emocje. To nie jest też prosta ścieżka, na której wszystko przebiega gładko i bezboleśnie. Nie. Ale jeśli w towarzystwie terapeuty pozwolisz sobie być OK z tym, że nie jest OK, to już szansa, by pogadać ze swoim cierpieniem. A to krok bliżej do dobrostanu psychicznego.

Literatura:

  • Beaton, L., Freeman, R., Humphris, G. (2014). Why are people afraid of the dentist? Observations and explanations. Medical principles and practice : international journal of the Kuwait University, Health Science Centre, 23(4), 295–301. https://doi.org/10.1159/000357223
  • Furgała, D., Markowicz, K., Koczor-Rozmus, A., Zawilska, A. (2021). Causes and Severity of Dentophobia in Polish Adults-A Questionnaire Study. Healthcare (Basel, Switzerland), 9(7), 819. https://doi.org/10.3390/healthcare9070819. 

O autorce:

Kinga Bartkowiak – absolwentka etnologii, studentka psychologii na Uniwersytecie SWPS w Poznaniu. Członkini Koła Naukowego Psychoterapii i Treningu.


Zdrowa Głowa

About
Zdrowa Głowa

2 komentarze

  • Weronika pisze:

    Bardzo ciekawy wpis.

  • Paulina pisze:

    Zgadzam się z poprzedniczką – mi również ten artykuł przypadł do gustu. Według mnie wiele osób unika chodzenia do lekarza, niezależnie od specjalizacji. Czasami również mam obawy przed wizytą i ostatnio zaczęłam się zastanawiać co może być tego przyczyną. Na szczęście mam sprawdzone centrum medyczne, w którym zawsze mogę liczyć na profesjonalną pomoc.

Leave a Reply